Dokumenty pisane pochodzące ze średniowiecza wymieniają Grężlewo – osadę na obecnym obszarze Redy. W 1358 roku osada występuje pod nazwą Granslaw, w 1398 Granissow lub Granslow . W 1400r. nazwa miejscowości brzmiała Redau, zaś w 1433r. Rede. Od 1500r. nosi stale nazwę Reda pochodzącą od nazwy rzeki nad którą jest położona.
We wczesnym średniowieczu, w drugiej połowie X w., administracyjny obszar Redy wchodził w obręb Pomorza Wschodniego. W tym czasie następowało intensywne wypalanie i wycinanie lasów dla potrzeb gospodarczych. Pojawiło się skupisko osad otwartych na obszarze Ciechocino – Pieleszewo – Reda. W tym okresie spotykamy się z własnością drobnorycerską, która przechodziła często w posiadanie kościoła. W papieskim potwierdzeniu posiadłości klasztoru oliwskiego w 1245 roku, mówi się o dziesięcinie z jazu w Redzie. Pieleszewo, Reda i Ciechocino należały jednak do panującego. Pomorzem Wschodnim zarządzał z ramienia panującego władcy namiestnik. Po zagarnięciu w 1309r. Pomorza Gdańskiego przez Krzyżaków, omawiane obszary należały do komturstwa gdańskiego i podlegały urzędowi rybackiemu w Pucku.
Pierwsza źródłowa informacja o Redzie pochodzi z kontraktu lokacyjnego z 1357 roku. Dokument ten stwierdza istnienie na tym terenie osady na prawie chełmińskim. Właścicielami tej osady byli Krzyżacy. Mieszkańcy wsi uzyskali wówczas prawo spławiania drewna rzeką Redą do morza. Rzeka przez wiele wieków była wykorzystywana jako arteria komunikacyjna i w związku z tym nie wolno było budować na niej jazów i innych zapór uniemożliwiających żeglugę. Uruchomiono jednak nad jej brzegami zakłady produkcyjne, o czym informuje wzmianka z 1400 roku, mówiąca o istnieniu w Redzie młyna zbożowego, istniejącego od 1340 roku, oraz kuźnicy. W 1340 r. była tu również karczma oraz drewniany kościół z XII w. Przetrwał on do XVII w., kiedy to spłonął. Został on wkrótce odbudowany z tzw. muru pruskiego i służył wiernym do końca XIX. W 1903 roku zbudowano nowy kościół w stylu neogotyckim, a stary rozebrano.
Wiek XV to okres wojen toczących się na Pomorzu. Nie oszczędziły one i Redy. Najwięcej ucierpiała w okresie grabieżczych napadów grup żołnierskich podczas wojny 13-letniej oraz w czasie wojen szwedzkich. Szczególnie dał się we znaki król szwedzki Gustaw Adolf, nazywany często „rabusiem Europy”, który zająwszy obszary Wybrzeża, organizował systematycznie wyprawy oddziałów wojskowych do rabowania majątków szlacheckich i zagród chłopskich. Podczas jednej z takich wypraw, która wyruszyła z Pucka, zrabowano ok. 2000 sztuk owiec i kilkaset sztuk bydła.
W latach 1627 i 1628 dał się również we znaki ludności polskiej pułkownik Jan Lanckoroński, który dowodząc stacjonującą w Pucku nie opłaconą dywizją, rekwirował sam lub przez swe oddziały chłopski dobytek z całej okolicy, w tym także ze wsi Reda, Ciechocino i Pieleszewo. Ogromne wyniszczenie tych obszarów przyniósł najazd króla Gustawa w latach 1656-1660. Obrabowane z bydła i koni wsie, zubożały.
W Ciechocinie, gdzie przed wojną było 10 gburów, po „potopie” pozostało ich jedynie 3. Według lustracji z 1658 roku w Redzie pozostał tylko jeden, zaś trzy posiadłości były puste.
We wsi najbardziej uprzywilejowany był sołtys. Sołectwo dziedziczono. Jego uposażenie zależało od wielkości wsi i wynosiło zwykle 1/10 jej gruntów. Do obowiązków sołtysa należało zaznajamianie mieszkańców wsi z rozporządzeniami pana, pilnowanie porządku, sądzenie drobnych przestępstw, dopilnowanie odrabiania przez kmieci pańszczyzny oraz regularnego oddawania przez nich do dworu danin i podatków. Pod opieką sołtysa znajdował się też przywilej wsi. W 1635 r. król Władysław IV przekazał taki przywilej sołtysowi Redy-Szymonowi Borsch. Życie wewnętrzne wsi normował wilkierz, czyli „ustawa wiejska”, wydawana przez jej właściciela. Taki wilkierz dla starostwa puckiego z 1767 r. wydał starosta Ignacy Przebendowski. Sołtys z przysiężnymi, nazywanymi starszymi wsi, czuwał nad ładem i porządkiem. Obchodzili wieś, sprawdzając zabezpieczenie przed pożarami. Przed zagrodą sołtysa znajdował się pręgierz, który był także wyposażony w łańcuch do zakuwania aresztantów. Wilkierz nakazywał okazywanie szacunku dla sołtysa i urzędników dworskich. Pod groźbą kary na rzecz wsi nie wolno było w karczmie kląć i złorzeczyć, grać w karty na pieniądze i kości. Zalecał umiar w wyprawianiu wesel, chrzcin i pogrzebów, a także uczestnictwo w niedzielnych i świątecznych nabożeństwach. Napominał, aby gospodarze wysyłali do kościoła swe dzieci i służbę, chrzcili narodzone dzieci. Nie wolno było przyjmować ani udzielać gościny i noclegu wróżkom, czarownicom i włóczęgom. Nie wolno było również zawierać żadnych transakcji z Żydami. Zboże i inne płody chłopi mogli sprzedać na jarmarku lub targu w mieście dopiero po stwierdzeniu dworu, że towarów tych nie kupi. Przynajmniej raz w roku sołtys na zebraniu gromadzkim odczytywał wilkierz, aby nikt nie tłumaczył się nieznajomością przepisów.
W 1768 r. właściciel redzkiej kuźnicy żelaza i stali, Ernest Konopacki, uzyskał zezwolenie na budowę fabryki wyrobów mosiężnych, które to zezwolenie zostało potwierdzone przez króla. W tym czasie wieś liczyła 74 mieszkańców. W 1772 r., w wyniku pierwszego rozbioru Polski, Reda znalazła się w granicach monarchii pruskiej na blisko półtora wieku. Znaczniejszy rozwój Redy nastąpił dopiero po wybudowaniu dróg bitych z Gdańska do Lęborka i Pucka. W 1869 r. było już 55 domów i 692 mieszkańców, w tym 629 katolików i 63 ewangelików. W 1872 r., po przeprowadzeniu linii kolejowej (1870 r.)-763 mieszkańców, zaś w 1885 r. 79 domów i 784 osoby, w tym : 691 katolików, 90 ewangelików, 2 żydów i 1 dysydent. Katolikami byli Polacy, czyli Kaszubi. Z protestantyzmem identyfikowała się trwale ludność niemiecka. Nie zawsze jednak podziały wyznaniowe pokrywały się z językowymi.
Przed 1888 r. powstała już dwuklasowa szkoła, do której uczęszczało 150 dzieci, uczonych przez dwóch nauczycieli.
Dnia 10 lutego 1920 r. wojsko polskie Frontu Pomorskiego wkroczyło do Redy i pobliskich miejscowości. Wraz z wkroczeniem wojska administracja samorządowa przeszła w ręce Polaków. W pierwszym okresie po uzyskaniu niepodległości ustrój samorządowy na tych terenach opierał się na przepisach pruskich zawartych w ustawie z 1891 r. Ustawa ta z początku została tylko częściowo zmodyfikowana przez władze polskie. Pozostałości ustawodawstwa pruskiego straciły swoją moc obowiązującą w marcu 1933 r., kiedy to wydana została ustawa o częściowej zmianie samorządu terytorialnego. Wprowadziła ona nowy jednolity podział terytorialny na gromady, z sołtysem na czele, oraz gminy zarządzane przez wójta, któremu podlegali sołtysi. Postępująca inflacja marki polskiej i związany z tym szybki wzrost kosztów utrzymania, pogarszające się warunki socjalno-bytowe w latach 1921-1924, które zaczęły się już w 1917 r. brakiem żywności, odzieży, opału, nafty na cele oświetleniowe, miały wpływ na potęgujące się niezadowolenie robotników. W lipcu 1921 r. doszło do masowych strajków i demonstracji w Wejherowie, Pucku, Gdyni, Zagórzu i Redzie. Następna fala strajków przetoczyła się w październiku 1923r. i objęła zakłady drzewne w Redzie, Gościcinie i Zagórzu. Do kolejnych strajków doszło też w 1924 r. Organizatorem strajków było Zjednoczenie Zawodowe Polskie. Poprawa sytuacji nastąpiła w związku z rozbudową pobliskiej Gdyni. W tym czasie rozrosła się również i Reda, jako zaplecze mieszkaniowe robotników zatrudnionych w pobliskim portowym mieście. Już w 1924 r. liczyła ona 1000 mieszkańców. W tym czasie posiadała dwuklasową szkołę powszechną, dworzec kolejowy, oddział pocztowy, młyn, kuźnicę, cegielnię, hotel „Pod Białym Orłem”, budynek towarzystwa Czytelni Ludowych oraz kilka sklepów. W latach 1934-35 została zmodernizowana, włącznie z ułożeniem nawierzchni bitumicznej na odcinku Rumia-Lębork, trasa przelotowa Gdańsk-Koszalin o nawierzchni tłuczniowej.
9 września 1939 r. Reda została zajęta przez Niemców. Rozpoczął się ponury okres okupacji, w czasie którego pogorszyły się warunki materialne ludności polskiej. Stworzono odrębne warunki pracy i płacy dla Polaków i Niemców. Podczas okupacji zginęło wielu mieszkańców Redy. W wyniku ofensywy styczniowej w 1945 r. szybko przełamana została obrona niemiecka na linii Wisły i „uchwycony” został przyczółek na Odrze. Istniała konieczność rozbicia, znajdującej się na północy, Grupy Armii „Weichsel” (Wisła) oraz opanowania Wybrzeża i Zatoki Pomorskiej. W końcu lutego wojska 1 i 2 Frontu Białoruskiego rozpoczęły akcję zaczepną. W pierwszym etapie przełamana została obrona niemiecka i wojska 1 i 2 Frontu Białoruskiego doszły do Bałtyku, dzieląc na dwie części Grupę Armii „Weichsel”. 2 Front Białoruski w sile 45 dywizji, z włączoną w jego skład polską 1 Brygadą Pancerną im. Bohaterów Westerplatte, miał za zadanie rozbić 2 Armię Polową i opanować Pomorze Gdańskie. Reda wchodziła w umocniony system obrony niemieckiej, ciągnący się od Rewy do Pruszcza Gdańskiego. System ten składał się z trzech – wzajemnie połączonych – systemów obrony rejonów, tj. rejonu oksywskiego, gdyńskiego i gdańskiego. Jego przedni skraj, wchodzący w pierwszy zewnętrzny pas obrony, przebiegał wzdłuż rubieży : Rewa, Reda, Gniewowo, Zbychowo, Koleczkowo, Żukowo, Kolbudy Dolne, Pruszcz Gdański aż do ujścia Wisły. Najważniejsze zadanie otrzymała 1 Armia Pancerna Gwardii, która po opanowaniu Wejherowa miała wedrzeć się do Gdyni. Dnia 11 marca polska brygada (2 bataliony czołgów oraz batalion piechoty) i radzieckie oddziały 101 dywizji piechoty oraz dwie brygady pancerne, wzięły udział w walkach o Wejherowo. W wyniku tych walk miasto następnego dnia było już wolne. Z chwilą opanowania Wejherowa polskie czołgi ruszyły w pościg za uciekającymi w kierunku Redy wojskami niemieckimi. Mimo że Reda była przekształcona przez Niemców w silny punkt oporu, czołgi jednak szybko przełamały linię obrony i wyparły Niemców z Redy. Miasto to zostało oswobodzone również 12 marca. Nowy okres w dziejach Redy rozpoczął się po wyzwoleniu. W latach 1945-1954 wsie Reda, Pieleszewo i Ciechocino podlegały administracyjnie gminie Wejherowo. Pierwszym sołtysem Redy został Denc, a Ciechocina – Józef Kreft. Z dniem 1 stycznia 1955r. w Redzie powołana została Gromadzka Rada Narodowa. W jej zasięg działania oprócz Redy wchodziły : Ciechocino, Pieleszewo i Państwowe Gospodarstwo Rolne Kąpino. Z chwilą uzyskania przez Redę praw osiedlowych, tj. 1 stycznia 1956 r., wyłączono z granic administracyjnych osiedle Kąpino. Reda została miastem 1 stycznia 1967 r. Przewodniczącym Prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej, później Osiedlowej Rady Narodowej, a następnie Miejskiej Rady Narodowej w Redzie był Alfons Wesołka, który tę funkcję pełnił aż do 1969 r. Po wojnie powstało kilka dużych zakładów produkcyjnych, takich jak m.in. : Spółdzielcze Zakłady Gumowe, Zakłady Produkcji Elementów Budowlanych, Przedsiębiorstwo Wylęgu Drobiu, Oddział Gminnej Spółdzielni w Wejherowie i liczne spółdzielcze oraz prywatne zakłady produkcyjne i usługowe. Spółdzielcze Zakłady Gumowe im. Mariana Buczka powstały w 1948 r., pod nazwą Spółdzielnia Pracy „Wulkanizacja” z siedzibą w Gdyni, która tę nazwę nosiła do 1951 r. Dopiero w 1962 r. Spółdzielnia uzyskała stałą siedzibę w Redzie. Zakład Produkcji Elementów Budowlanych w Redzie powstał na bazie spółki prywatnej, założonej w 1908 r. Uruchomiono wtedy cegielnię produkującą cegłę silikatową. Po wyzwoleniu do 1948 r. zakład nosił nazwę : Państwowa Żwirownia, Betoniarnia i Cegielnia. Kontynuowano w nim produkcję cegły silikatowej. W latach 1949-51 przebudowano go i przystosowano do produkcji gazobetonu. W pierwszych latach wykonywał doświadczenia na rzecz nowobudujących się zakładów betonów w Polsce, opracowując różne technologie wykorzystania podstawowych surowców (żużel, pyły dymnicowe, żwir). Nazwę : „Zakłady Produkcji Elementów Budowlanych” zakład nosił od 1953 r., a od 1 stycznia 1965 r. – „Zakłady Elementów Budowlanych w Redzie”. Obecnie, po przekształceniu, nosi nazwę „PREFABET-REDA S.A.”. W latach 1962-64 został unowocześniony do tego stopnia, że stał się najbardziej nowoczesnym zakładem przemysłu betonów komórkowych w Polsce. Wielkość produkcji elementów budowlanych ciągle wzrasta i obecnie wynosi ok. 130 tys. m3.
Krótko po zakończeniu II wojny światowej zorganizowano w Redzie Ośrodek Zdrowia. Pod koniec 1949 r. zakończono budowę toru kolejowego z Chyloni do Redy. Natomiast w 1957 r. oddano do użytku drugi tor między Redą a Wejherowem z przystosowaniem do ruchu pociągów elektrycznych. Pełną elektryfikację zakończono 31 grudnia tegoż roku. W 1972 r. oddano do użytku przystanek kolejowy Reda Pieleszewo, który został wybudowany częściowo w czynie społecznym mieszkańców Redy.
W latach 1974-75 wybudowano cmentarz komunalny, położono drugą jezdnię od granicy Gdyni do Redy, zbudowano most i skrzyżowanie dróg w kierunku Pucka i Wejherowa, wiadukt pod torami kolejowymi i dwie jezdnie do Wejherowa.
Do 1975 r. funkcjonowały już dwie szkoły podstawowe i Zasadnicza Szkoła Rolnicza (obecnie Zasadnicza Szkoła Zawodowa Rzemiosł Różnych). Otwarty został także dom towarowy z restauracją „Jubilatka”.
Od początku lat sześćdziesiątych bardzo szybko rozwijało się budownictwo mieszkaniowe, które mimo regresu w budownictwie w Polsce nadal tutaj rozwija się dynamicznie. Pobudowano dużo domków jednorodzinnych i budynków wielorodzinnych (bloki). Miasto liczące obecnie ponad 23 tys. mieszkańców (w 1968 r.-5400, w 1982 r.-6091), posiada znaczne tereny przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe i usługi towarzyszące, na składy i bazy oraz pod budownictwo przemysłowe. W większej części nie są one uzbrojone. Rozpoczęto już, zakrojoną na dużą skalę, inwestycję w tym zakresie. Bardzo szybki przyrost ludności Redy nastąpił po wybudowaniu bloków z mieszkaniami dla pracowników budowanej Elektrowni Jądrowej w Żarnowcu. Po zaniechaniu budowy tej elektrowni budynki te zostały przekazane Spółdzielni Mieszkaniowej „Energetyk”.
Informacje zebrał Marek Labuda, na podstawie:
- Jan Powierski: „Ziemia Wejherowska” (Gdańsk 1980)
- Kazimierz Rymut: „Nazwy miast polskich” (Ossolineum 1980)
- Anna Paner i Henryk Paner: „Zarys dziejów Rumi” (Rumia 1994)
- Franciszek Mamuszka: „Wejherowo i Ziemia Wejherowska” (Gdańsk 1969)
- W.Odyniec: „Starostwo puckie 1543-1678” (Gdańsk 1961)
- K.Cieślak: „Przetargi Jana III Sobieskiego z Gdańskiem o starostwo puckie” (Rocznik Gdański 1962)
- Andrzej Groth : „Zarys dziejów Rumi” (Rumia 1994)
- Mieczysław Widernik : „Zarys dziejów Rumi” (Rumia 1994)
- Zbigniew Wojciechowski : „Zarys dziejów Rumi” (Rumia 1994)
- Józef Węsierski : „Ziemia Wejherowska” (Gdańsk 1980)
- „Dziennik Ustaw RP” z 1939 r.