Michel Onfray
Wygląd
Michel Onfray (ur. 1959) – francuski filozof i eseista.
- Logika mediów karmi się wyłącznie kataklizmami.
- Źródło: Strach się leje, „Le Point”, tłum „Forum”, 18 kwietnia 2011.
- Zobacz też: media
- Myślenie (…) o katastrofie opiera się na szczątkach hitleryzmu i reifikacji występującej w kapitalizmie, który przekształca innych, świat, przyrodę w przedmioty użytkowe, a więc eksploatowane. Podsyca ono jednak strach i utrudnia poprawne posługiwanie się rozumem.
- Źródło: Strach się leje, „Le Point”, tłum „Forum”, 18 kwietnia 2011.
- Nie należy kwestionować energii jądrowej jako takiej, ale jej sposób funkcjonowania wyłączony spod republikańskiej kontroli. Technokracja często wypiera demokrację. Na rok przed wyborami prezydenckimi [we Francji] dobrze by było, aby potencjalni kandydaci przedstawili własne zapatrywania odnośnie do zwrócenia narodowi tego, co do niego należy: suwerenności. Bo w tej kwestii, tak jak w wielu innych, nasza demokracja jest katastrofą…
- Źródło: Strach się leje, „Le Point”, tłum „Forum”, 18 kwietnia 2011.
- Zobacz też: energetyka jądrowa
- Pytanie wydaje się brzmieć nie tyle: „za czy przeciw energii jądrowej”, ile raczej „za czy przeciw pełnomocnictwu” dla tych, którzy przekształcają elektrownie jądrowe w okazję do pomnażania własnych korzyści i zbijania ogromnych zysków, w instrumenty paramilitarne, przedsionki do handlu atomem w celach wojskowych i w potencjalne bomby atomowe ulokowane na obrzeżach miast, gdzie ludzie żyją, kochają i pracują.
- Źródło: Strach się leje, „Le Point”, tłum. „Forum”, 18 kwietnia 2011.
- W związku z niedawną katastrofą rodzi się pokusa, by odrzucić rozum i wywołać emocje. Przy takiej okazji telewizje na okrągło pokazują kataklizm, a i komentarze rzekomych ekspertów – fizyków jądrowych też zasługiwałyby na to, by je ciągle powtarzać, lecz jednak dłużej niż przez jeden dzień. W ten sposób zobaczylibyśmy, jak ci, którzy jednego dnia absolutnie wykluczają stopienie reaktora jako wizję czysto teoretyczną, kiedy indziej mówią, że jest ono możliwe, a nawet prawdopodobne, zanim być może skomentują je już po fakcie, mówiąc, że było nieuniknione od pierwszego dnia…
- Źródło: Strach się leje, „Le Point”, tłum „Forum”, 18 kwietnia 2011.
- Zobacz też: katastrofa elektrowni jądrowej Fukushima I