Łotwa
Imperium Łotwy | |
---|---|
Flaga Łotwy | |
Stolica | Rzyga |
Król | Egils Levits |
Dewiza | Gdzie Białoruś, tam nie my |
Hymn | Piosenka o Łotyszu, Litwinie i Prusie |
Ludność | Przeludnienia nie stwierdzono |
Gęstość zaludnienia | Jw. |
Powierzchnia | Mało, ale starcza |
Język urzędowy | Łoteszky |
Ustrój | Wariacyjna dyktatura parlamentarna |
Religia | E404 |
Waluta | |
Na Łotwie są tylko zimnioki i halucynacje z niedożywienia
- Goła prawda o Łotwie
Język łotewski jest łotwy
- Stardardowy Polak o łotewskim
Łotwa – europejskie, wielkopowierzchniowe imperium, sąsiadujące z Białorusią, Litwą, Estonią i na swoje nieszczęście, z Rosją. Kraj znany głównie z podziwu dla symboliki swastyki i faszystów tępiących komunistów.
Warunki naturalne[edytuj • edytuj kod]
Z lewej Morze Bałtyckie, z prawej Rosja, więc nie wiadomo, z której strony unosi się gorszy zapach. Wiadomo tylko, że w samej Łotwie najbardziej rozpoznawalną częścią krajobrazu jest pijana mniejszość rosyjska, bo tutaj ani gór, ani wąwozów, ani kotlin, nie ma tu chyba niczego, poza mieszkańcami i halucynacją.
W Estonii krążą plotki, jakoby Łotysze mieli po sześć palców u stóp. Naród ten żywi się nieznanym szerzej w pozostałej części wszechświata szarym grochem, który zgodnie z legendą jest łzami Laimy (ich lokalnej superbohaterki), ale są też głosy sugerujące, że to nasienie Najwyższego.
Historia[edytuj • edytuj kod]
Pochodzenie Łotyszów jest niejasne. Zdaniem jednej grupy uczonych, wybełtali się z Bałtów. Zdaniem innej, ale tej samej (to ta sama osoba która dyskutuje sama ze sobą z braku kolegów na specjalizacji), wybałtali się z Bełtów. Popularność w ostatnich latach zdobyła teoria że wygenerowali się w równoległej rzeczywistości do Litwinów, i to, a nie podobna w wielu językach nazwa, jest przyczyną nagminnego mylenia obu krajów.
Legendarnym bohaterem, założycielem narodu, był owiany mitem tudzież (czyli też) nadmorską piździawą Laczplezis, czyli Rozdzieracz Plezjozaurów. Miejsce na świecie dla Łotyszy wydarł z brzucha owej morskiej bestii. Wdzięczni potomkowie zrobili o nim najbardziej kiczowaty performans w tutejszym grajdole galaktyki (google lacplesis rokopera 1988).
Na przeszkodzie lettonizacji (po ludzku: łotyszyzacji) świata stanęła masowa akcja wrzucania miejscowych kretynów do morza, która zlikwidowała problem przeludnienia w Niemczech i w Danii. Ponieważ jednak mózgi germańskich głupków wioskowych nie potrzebowały tlenu, Niemce i Duńce bez większych przeszkód dotarli dryfem na wschodnie wybrzeże Bałtyku.
Widząc miejscowy naród, znający dziesięć języków programowania, telekinezę i generowanie bulwy ziemniaczanej z powietrza, pękli z zawiści. Cywilizowani Łotysze nauczyli rozbitków czytać i liczyć do dziesięciu. Za to Niemcy odwdzięczyli się ludobójstwem, ale tylko troszkę.
Najpierw był tak Zakon Kawalerów Mieczowych, ale jak sama nazwa wskazuje, ponieważ funkcjonował jako parówka party, nie mógł zapewnić kontynuacji. Ich miejsce zajęli Krzyżacy, którzy nie zrobili ludobójstwa tylko troszkę, a konsekwentnie, z germańską precyzją i jeszcze wówczas nie protestancką etyką pracy, wymordowali Prusów i Jadźwingów. Mając takie wzorce zarządzania i know-how, przenieśli je dalej, krzewiąc wpierdol oraz rozpierdol.
Przyjazną politykę Krzyżaków, polegającą na wynaradawianiu Bałtów (czyli przodków Łotwinów Łotyszy), przeżyli tylko z powodu smykałki do niemieckiego. Łotysze stali się prawie Niemcami, ale nie udało się to do końca i Łotysze przetrwali jako naród do dziś, choć to teraz język łotewski ma niemieckie słowa, np. słowo tak to po łotewsku ja. Krzyżacy dbali o rozwój gospodarczy oraz o pokojowe współżycie Niemców z Łotyszami w Kurlandii i Semigalii, podnosząc cła tym drugim, prowadząc wojny, tłumiąc powstania i eksportując zapasy piwa do Niemiec. Potem Łotwa należała do Szwecji, stąd oficjalnie to kraj luterański, ale i tak Łotysze prawie nie chodzą do kościoła. Łotwa jako samodzielny twór polityczny wyskoczył dopiero w 1918, będąc dzieckiem rewolucji październikowej i traktatu wersalskiego, a 20 lat niezależności od Ruskich, połączonych z łupniem w wojnie z bolszewikami, Łotwa zapłaciła wesołym komunizmem w latach 1940–91. W tym czasie przesiedlono do Łotwy tylu Rosjan ilu się tylko dało, dziś jest ich tam 40% populacji i nie wiadomo co z nimi zrobić.
Polityka[edytuj • edytuj kod]
Niewielu ludzi wie, co się tu dzieje, tylko sami Łotysze, ponieważ jest to tak małe państwo, że odsetek polityków jest tak wysoki jak stężenie alkoholu we krwi tutejszych Rosjan. O Łotwie zrobiło się głośno, kiedy nasz prezydent poleciał wraz z odpowiednikami nadbałtyckimi do Gruzji, wspomóc ją w walce z imperialistycznym rosyjskim najeźdźcą.
Ze strony Polski należy też docenić solidarność w kwestii polityki energetycznej i oprotestowanie budowy nitki z gazem pod Bałtykiem. Oficjalny argument przeciw budowie z ust łotewskich polityków to, że Bałtyk będzie puszczać gazy i to bardzo niezdrowe dla środowiska.
Plany na przyszłość[edytuj • edytuj kod]
Plan Łotwy na kolejne lata obejmuje podbicie Estonii oraz zbudowanie floty morskiej. Mają w planach zajęcie Morza Bałtyckiego oraz zakup nowych rosyjskich czołgów.
Ekonomia[edytuj • edytuj kod]
Obecnie Łotwa nie mając nic, nawet torfu, jak jej sąsiadka Litwa, mocno prze do przodu i już niedługo uroczyście wprowadzi euro jako walutę[1]. Swojej aktualnej planują się pozbyć tak jak rubli – przerabiając banknoty na papier toaletowy, a miedziane monety na kable telefoniczne[2]. Kiedyś walutą Łotwy był Łat, dzięki któremu [3] pojawiło się stwierdzenie "Łatanie dziury budżetowej"
Gdybanie[edytuj • edytuj kod]
Gdyby Łotwa wydobywała ropę naftową, uniezależniłaby się energetycznie od Rosji. Gdyby Łotwa nie była w Unii Europejskiej, byłaby bogatsza lub biedniejsza. Gdyby w Łotwie były góry, rozgrywałby się tutaj Puchar Świata w skokach narciarskich. Gdyby bracia Kaczyńscy urodziliby się w Łotwie, nie dogadaliby się nawet między sobą. Gdyby Łotwa miała dostęp do morza… a nie, ma przecież.
Sport[edytuj • edytuj kod]
Łotwa zagrała na Euro szybciej od Polaków, w dodatku spuszczając im raz bolesny wpierdol 1:0, gdzie znany z kocich ruchów i padaczki dansmen Jerzy Dudek zamiast złapać piłkę, złapał 34 muchy, zabijając 8 oraz, jak się później okazało, marzenia Polski o Euro. Na Euro 2004 Łotwa miała niepowtarzalną okazję spuścić łomot reprezentacji Niemiec, ale tego dnia łotewscy napastnicy nie mieli dnia konia, jak w meczach z Polską i Szwecją w eliminacjach. Od tego czasu sukcesy sportowe Łotwy ograniczają się do podobnych jednorazowych wyskoków i jakie to jest zdziwienie, gdy od czasu do czasu słyszy się o reprezentacji Łotwy w siatkówce lub hokeju.
Zobacz też[edytuj • edytuj kod]
Przypisy