Tyfonomachia
Tyfonomachia – w mitologii greckiej walka pomiędzy bogami olimpijskimi, a potworem Tyfonem, synem Gai i Tartara. Zakończona zwycięstwem bogów, sprawiła, że Zeus umocnił władzę na Olimpie.
Geneza Tyfonomachii
[edytuj | edytuj kod]Rozsierdzona niewdzięcznością Zeusa i innych bogów olimpijskich, Gaja[a] zdecydowała nasłać na Olimp swojego syna, którego miała z Tartarem, Tyfona, wielkiego potwora o wężowym ogonie zamiast nóg, ojca innych potworów. Jedna z wersji mówi, że gdy na Olimp dotarła ta wiadomość, wszyscy bogowie (prócz Zeusa, Ateny i Hadesa, który pozostał w Podziemiach) uciekli do Egiptu i pozamieniali się w zwierzęta, aby potwór nie mógł ich rozpoznać. I tak Apollo zmienił się w jastrzębia – egipski bóg Horus, Hermes w ibisa – egipski Thot, Ares w rybę bramę – egipski Onuris, Hefajstos w wołu – egipski Ptah, Artemida w kota – egipska Neith lub Bastet, Dionizos w kozła – egipski Ozyrys, Herakles w źrebię, Leto w ryjówkę – egipska Wadżet. Reszta bogów również się pozamieniała w co tylko mogła.
Walka z Tyfonem
[edytuj | edytuj kod]Walka jednak odbyła się na pograniczu Egiptu i Arabii. Zeus zranił Tyfona sierpem[b], lecz potwór oplótł Zeusa ogonem, wyrwał mu sierp i wyciął ojcu bogów ścięgna. Obezwładnionego zaniósł do swej groty w Cylicji, ścięgna zwinął w niedźwiedzią skórę i oddał pod straż smoczycy Delfyne. Zdołano jednak wykraść depozyt strażniczce[c] i przywrócić Zeusowi ścięgna. Jedne wersje mówią, że dokonał tego Hermes i jego syn (brat), Pan, inne mówią, że zrobił to tebański Kadmos. Odzyskawszy moc, Zeus bił w Tyfona piorunami. Zlękniony potwór zaczął uciekać. Wiedziony oszustwem Mojr[d], syn Gai uciekł do Tracji, gdzie wyrywał całe góry i ciskał w ścigającego go Zeusa. Ten jednak, rozłupywał je w ten sposób, że odłamki spadały na Tyfona, ciężko go raniąc. Od broczącej krwi (gr. haima – krew) wywodzi się nazwa gór Hajmos na północy Tracji.
Klęska Tyfona na Sycylii
[edytuj | edytuj kod]Powstała podczas gigantomachii, Sycylia[e] stała się ostatnim kierunkiem ucieczki. Tam Zeus przygniótł go górą Etną. Najlepiej obrazują to słowa tytana Prometeusza w dramacie Ajschylosa: Prometeusz skowany.
z dramatu Prometeusz skowany (w. 360-381) Ajschylosa
- ... Niezwykłe jest to brzemię! Żal mi też, gdy wspomnę
- Tyfona: syn ten Gai, stugłowy, straszliwy
- Dziwotwór, mieszkający w kilikijskiej niwy
- Jaskiniach, groźnej uległ przemocy: wokoło
- Zabójczym tchem ziejący, śmiał on stawić czoło
- Wszem bogom; z oczu iskry sypiąc coraz krwawsze,
- Przypuszczał, że tron Zeusa zdruzgoce na zawsze.
- Lecz czujny pocisk Boga, grom płomiennopióry,
- Dysząc strasznym ogniem, padł na niego z góry:
- Porażon w samo serce, tak pełne przechwałek,
- Spopielił w tym żarze nieszczęsny pyszałek,
- I teraz rozciągnięta, bezwładnie już leży
- Ta bryła na zatoką, u morskich wybrzeży,
- Głęboko we wnętrzu Etny, a znad jej siedliska,
- Na skalnym siedząc szczycie, skry Hefaistos ciska,
- Rozgłośnie swym kowalskim ciężkim kując młotem.
- Tu stąd strumienie ognia rozleją się potem
- Na równie sycylijskie, na te łany żyzne,
- By chciwym zniszczyć zębem plennych żniw ojczyznę.
- Tak Tyfon, wyrzucając gniew zapamiętały,
- Ogniste z źródełognia puszczać będzie strzały,...
Tyfonomachia w literaturze
[edytuj | edytuj kod]- Pindar, Pierwsza oda pytyjska
- Hygin, Fabularum liber (Prooemium)
- Hezjod, Teogonia, w. 820–868
- Apollodoros, Biblioteka, 1, 6, 3;
- Owidiusz, Przemiany, 5, w. 321 i następne,
- Ajschylos, Prometeusz skowany, w. 360-381
Uwagi
[edytuj | edytuj kod]- ↑ Gaja pomogła Zeusowi w walce z tytanami, radząc mu, aby wyciągnął z Tartaru cyklopów i sturękich, jeśli chce zwyciężyć. Po skończonej wojnie, Gaja nie otrzymała należytego szacunku i była niezadowolona, że Zeus tak surowo potraktował tytanów, więc postanowiła usunąć go z piedestału.
- ↑ Ten sierp to zapewne to samo narzędzie, którym Kronos wykastrował swojego ojca, Uranosa
- ↑ Później ustrzelił ją Apollo
- ↑ Mojry powiedziały Tyfonowi, że odzyska siły jeśli zje magiczne owoce z drzewa, które rosło na górze Nysie (wiele greckich gór nosiło to imię).
- ↑ Atena walcząc z gigantem Enkeladosem, zrzuciła na niego wielką masę ziemi – tak powstała Sycylia.
Bibliografia
[edytuj | edytuj kod]- Zygmunt Kubiak , Mitologia Greków i Rzymian, Warszawa: Świat Książki, 2005, ISBN 83-247-0125-7, OCLC 69452996 .
- Antologia Tragedii greckiej: Ajschylos, Prometeusz skowany, Wyd. GREG Kraków 2004 ISBN 83-7327-371-9
- Panini G.P., Mitologia. Atlas, Wyd. Arkady Warszawa 1996 ISBN 83-213-3848-8