Maria Janion
Wygląd
Maria Janion (1926–2020) – polska historyczka i krytyk literatury, profesor Instytutu Badań Literackich PAN.
Niesamowita Słowiańszczyzna
[edytuj](Wydawnictwo Literackie, Kraków 2007)
- Jeśli mierzyć kulturę umiejętnością czytania i pisania rozpowszechnioną wśród mieszkańców (nie kleru), to trzeba przyznać kręgowi bizantyńsko-słowiańskiemu znacznie wyższe kwalifikacje niż Zachodowi.
- Źródło: s. 221
- Zobacz też: Bizancjum
- Może, postępując za niektórymi romantykami, należy przypuścić, że wiele plemion słowiańskich zostało drogą podboju „źle ochrzczonych” i oderwanych siłą od swej dawnej kultury. W tym trzeba szukać ważnych przyczyn jakiegoś pęknięcia, jakiegoś poniżenia, jakiejś ułomności odczuwanej przez wieki.
- Źródło: s. 15
- Zobacz też: Słowianie
- Otóż sądzę, że podstawą humanistyki jest opowieść. Nie wystarczy coś zobaczyć, przeżyć lub nawet pojąć. Trzeba to jeszcze umieć opowiedzieć.
- Źródło: s. 9
- Romantycy mieli świadomość, że w przeszłości wydarzyła się jakaś katastrofa, która eksplodowała frenetycznymi obrazami grozy i zniszczenia. Niesamowita Słowiańszczyzna – obca i bliska zarazem – jest znakiem rozdarcia, stłumioną nieświadomością, stroną macierzystą, rodzimą, nie-łacińską. Wyparta Słowiańszczyzna mogła się pojawić pod postacią tajnego, ukrytego przed panem i księdzem obrzędu obcowania ludu z umarłymi.
- Źródło: s. 28, 29
- Zobacz też: Dziady (zwyczaj)
- Rozmyślając nad przedchrześcijańską Słowiańszczyzną nieraz miałam przed oczyma podbój Meksyku – azteckiego imperium Montezumy przez Cortésa…
- Źródło: s. 54
- Zobacz też: Montezuma II, Hernán Cortés
- To, co bliskie, staje się obce, dzikie, niepojęte, otwiera przepaść, którą staramy się zasypać. Ale jest to niemożliwe. I tak właśnie trwa Słowiańszczyzna (…) Zdławiona, wyparta, lecz powracająca w delirycznej wizji grozy – jako kraina wampirów i bestii.
- Źródło: s. 92
- Zobacz też: wampir
- W żadnym wypadku nie można sarmackich strojów traktować jako maskarady.
- Źródło: s. 178
- Zobacz też: sarmatyzm
Inne
[edytuj]- Choć nie zawsze sobie z tego zdajemy sprawę, Zagłada Żydów określa cały dzisiejszy system kultury, wszystkie pytania i dylematy ponowoczesności.
- Jako profesor zwyczajny Polskiej Akademii Nauk – po trzydziestoletnim stażu – zarabiam 4 mln 200 tys. Dorabiam więc wykładami. Nauczanie to rzecz cudowna, jeśli jest samą radością, nie zaś koniecznością. Ale mnie moja sytuacja przywodzi na myśl obraz Nałkowskiego, przedstawiający biednego nauczyciela, który w łatanym płaszczu i dziurawych butach biega z lekcji na lekcję… Dokonując ogromnych wysiłków, żeby utrzymywać swą wiedzę na poziomie europejskim, co łączy się ze zdobywaniem książek z Zachodu. Zdobyć – to słynne określenie socjalistyczne. Na razie jakoś się jeszcze trzymam, ze zgrozą myślę jednak o emeryturze, na którąś przejdę za lat kilka. Inteligencję naznaczono trwałym piętnem. Uczynili to ci, którzy w rządzie Mazowieckiego stanowiąc „lobby inteligenckie”, myśleli tylko o tym, żeby w szkolnych klasach zawisł krzyż.
- Źródło: „Gazeta Krakowska”, styczeń 1994.
- Jeśli ruch emocjonalny nie przekształcił się w ruch intelektualny, tak jak to miało miejsce w wielkim romantyzmie, to stwierdzić można, że to, co się dzieje w kulturze, zatrzymało się na poziomie małego romantyzmu krajowego, romantyzmu popularnych stereotypów i wzruszeń. Podobna diagnoza wymaga działania, a przede wszystkim przetworzenia niebywałego rozmachu emocjonalnego i ekspresyjnego w wielki ruch intelektualny.
- Opis: na Niezależnym Kongresie Kultury Polskiej 12 grudnia 1981.
- Źródło: Bunt Janion, film dokumentalny Agnieszki Arnold
- Zobacz też: Solidarność
- Może i mit Prometeusza się skończył, ale problem cierpiącej ludzkości pozostał.
- Źródło: Wobec zła
- Nie mam wątpliwości, że trwała nasza niezdolność do modernizacji ma źródło w sferze fantazmatycznej, w kulturze przywiązania zbiorowej nieświadomości do bólu, którego źródeł dotykamy z największym trudem, po omacku. Naród, który nie umie istnieć bez cierpienia, musi sam sobie je zadawać. Stąd płyną szokujące sadystyczne fantazje o zmuszaniu kobiet, do rodzenia półmartwych dzieci, stąd rycie w grobach ofiar katastrofy lotniczej, zamach na zabytki przyrody.
- Źródło: List do uczestników Kongresu Kultury, 7 października 2016.
- Zobacz też: Polacy, cierpienie