Przejdź do zawartości

Dyskusja:Włodzimierz Sedlak

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Ze zgłoś błąd

[edytuj kod]

ks. prof. Włodzimierz Sedlak nie jest honorowym obywatelem Sosnowca. pozdrawiam

Zgłosił: animus 80.55.105.10 (dyskusja) 21:45, 15 mar 2008 (CET), przekleił — EMeczKa dyskusja 17:25, 19 mar 2008 (CET)[odpowiedz]

Warto byloby wspomniec w artykule, ze jego tworczosc to nie zadna nauka, tylko paranauka. Trasz (dyskusja)

Według czyjej opinii? W linkach zewnętrznych jest artykuł prezentujący subiektywne opinie jednego fizyka. W ten sposób każdego naukowca można zrobić pseudonaukowcem! Proszę wskazać umotywowane merytorycznie, weryfikowalne źródła. Marek Banach (dyskusja) 19:51, 23 sie 2009 (CEST)[odpowiedz]

Napiszcie przynajmniej, że jego "teorie" nie zostały nigdy zweryfikowane przez niezależne autorytety naukowe i wywołują kontrowersje (jeśli nie zażenowanie).

Matko Boska...

[edytuj kod]

Jak to jest możliwe, że po paru latach nikt nie dodał żadnego zdania o tym, że teorie Sedlaka są z palca wyssane? Że nikt ich nie potwierdził? Co będzie następne? Jan Pająk jako twórca Magnokraftu? Co to jest Corallicyathida? Jakieś linki, źródła po za "bioenergo?" Poważna, recenzowana praca na ten temat? Cokolwiek? Nature? Scientific American? Nic? Kto pisał ten pseudoartykuł? Panie Banach, wstydź się Pan. Żenujące.


Szanowny Panie, teorie Sedlaka nie są wyssane z palca. Proszę zapoznać się z poglądami innego teoretyka, Rogera Penrose'a. Np. w popularnonaukowej książce 'Nowy umysł cesarza' przedstawia teorię świadomości zbudowaną na fizyce kwantowej. Są to poglądy zbliżone do Sedlaka, tyle że powstały nieco później. Jeśli zaś chodzi o Corallicyathida i literaturę naukową, to mam nadzieję że jedynym wyznacznikiem w tym względzie nie są dla Pana, skądinąd szacowne Nature i Scientific American. Podaję publikację gdzie została opisana Corallicyathida: SEDLAK, W.: Cambrian megascopic alga-like forms accompanying Coraillcyathida In quartzite beds of Lysa G6ra. Acta Palaeont. Polonica, 25, 3/4, 669-670, January 1981. Pozdrawiam. P.S. Proszę pamiętać, że niektóre pseudonaukowe grupy starają się wykorzystać mało znane autorytety i budować na nich swoje pseudonaukowe teorie. Obawiam się, że tak się dzieje z Sedlakiem.

W w/w publikacji z APP bynajmniej nie opisuje się Coraillcyathida, a krasnorosty. Paleontologiczne prace ks. Sedlaka omówiłem obecnie w haśle. Jak widać raczej zostały zakwestionowane, choć również nie w pismach rangi Nature jak wyżej postulowano, a w nierecenzowanych mat. konferencyjnych/odczytach, choć przez uznanych badaczy. Co nie znaczy, że paleontologiczne prace Sedlaka bazują na "wyssanych z palca" danych - w kwarcytach gołoborzy są po prostu dość liczne ciekawe struktury podobne do skamieniałości i łatwo je z nimi pomylić. Paru prof. geologii i innych uznanych geologów też ma na swoim koncie wpadki z błędnym oznaczeniem kambryjskiej fauny świętokrzyskiej (np. formy uznane przez nich za archeocjaty). --Piotr967 podyskutujmy 16:46, 1 kwi 2012 (CEST)[odpowiedz]
  • Najwyższa pora w końcu poprawić ten wpis o królu paranauki polskiej. Ksiądz profesor nigdy swojego konceptu nie sformalizował na tyle precyzyjnie, żeby dało się z tego ukręcić falsyfikowalną hipotezę. Od suchego języka nauki ksiądz wolał grandilokwencję typową dla biskupiego kazania. O sobie zwykle pisał w trzeciej osobie: „Czy możliwe jest przyjęcie hipotezy Sedlaka o istnieniu kwantu próżni? (...) Między magnelami Sedlaka i tachionami Cope’a można by się doszukać pewnych analogii (...) Sedlak zaproponował termin - bioplazma (...) zaczęto je omawiać na międzynarodowych kongresach i sympozjach psychotroniki (...) fachowcy, jak biofizycy i fizycy, nie interesowali się tym problemem. Obce im są sprawy człowieka” [wszystkie cytaty za „Na początku było jednak światło”, PIW 1986]. wpis IP (dopisał autora - Piotr967)
Bynajmniej, np. jego tezy paleontologiczne czy geologiczne są w pełni falsyfikowalne, a więc naukowe. Udowodniono np., że piaskowce Łysogór są górnokambryjskie a nie dolnokambryjskie jak sądził Sedlak i paru geologów. Czyli dało się udowodnić błędnośc poglądu. Z kolei książek popularnonaukowych nie można traktować jako naukowych, inaczej równiez Dawkinsa czy Hawkinga trzeba by było wstawić do paranauki. To w jakiej osobie ktoś o sobie pisze nie ma nic do rzeczy, w wielu pismach naukowych, zwłaszcza dawniej był np. wręcz obowiązek pisania bezosobowo. "poparcie dla idei przesunięcia hasła do kategorii paranauka: - nie da się przesunąć biogramu do kategorii paranauka, gdyż biogram to biogram, dotyczy osoby realnie istniejącej. --Piotr967 podyskutujmy 17:33, 23 lip 2012 (CEST)[odpowiedz]

pytanie o wszechniebyt

[edytuj kod]

dobrze by było napisać skąd wziął się ten wszechniebyt (wszechpróznia)